w sumie to nie wiadomo, równie dobrze mógł on być za PO tylko mu zakład pracy sprzedali i trochę zbiedniał. Uwielbiam te komentarze lewicowców, że kto by kogo nie okradł albo miał wypadek albo coś innego to zawsze winny jest suweren, 500+ itp. Pokazuje to niestety poziom piszących, którzy chyba sami mają problem ze swoim życiem...