Trzecią od końca kolejkę w czwartej lidze rozpocznie Pilica Białobrzegi. Nękana problemami kadrowymi ekipa Bolesława Strzemińskiego zmierzy się z MKS-em Piaseczno. Starcie dwóch sąsiadów w ligowej tabeli nie zapowiada się na wielki hit, bo obydwa zespoły nie grają już o wyższe cele. Białobrzeżanie spróbują jednak udowodnić, że mimo problemów potrafią sobie poradzić w końcówce sezonu.
Pilica Białobrzegi - MKS Piaseczno; piątek, 31 maja, godz. 17.30
Damian Kołtunowicz wciąż liczy się w walce o tytuł króla strzelców czwartej ligi, a Oskar Przysucha wciąż może wywalczyć srebrny medal rozgrywek czwartej ligi. Dla przysuskiego klubu atutu własnej publiczności w starciu z Mazurem Karczew może być kluczowy. Mimo że ostatnio w Przysusze wygrał KS Raszyn, Oskar pozostawał niepokonany u siebie od września. Dwie wyjazdowe wygrane drużyny Pawła Góraka stawiają tę drużynę w roli faworyta w starciu z Mazurem, który ostatnio przyjął "szóstkę" od Raszyna.
Oskar Przysucha - Mazur Karczew; sobota, 1 czerwca, godz. 11
"Zieloni" nie mogą jeszcze spocząć w walce o utrzymanie, ale po trzech zwycięstwach odniesionych rzutem na taśmę w drużynie z Radomia nastroje są znacznie lepsze niż wcześniej. Do Radomia przyjedzie jednak zespół walczący o wicemistrzostwo ligi, który ma więcej atutów niż ostatni przeciwnicy rezerw Radomiaka.
Radomiak II Radom - Błonianka Błonie; niedziela, 2 czerwca, godz. 11
Podopieczni Pawła Potenta pojadą do Pruszkowa, by w godnym stylu kończyć sezon. Rezerwy Znicza grają o przysłowiową pietruszkę, choć w dwóch ostatnich meczach zremisowali z wyżej notowanymi rywalami 3:3. Klub z Promnej też jednak potrafił zdobyć trzy gole w starciu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki, więc zapowiada się efektowne i ofensywne spotkanie. Goście mogą przerwać passę czterech meczów Znicza II bez porażki.
Znicz II Pruszków - LKS Promna; niedziela, 2 czerwca, godz. 13.30
Widmo spadku zajrzało w oczy piłkarzom Energii Kozienice, których czeka arcyważny wyjazd do Unina. Zmiana trenera w kozienickim klubie na niewiele się zdała - Mariusz Sztobryn przygodę z czwartą ligą rozpoczął od dwóch porażek. Jeśli Energia nie wygra z Orłem, który nie ma już szans na pozostanie na tym poziomie rozgrywek, może wpaść w poważne tarapaty. Gospodarze lepiej spisują się przed własną publicznością, choć ostatnie cztery mecze u siebie przegrali i to dość wysoko. Ich bilans bramkowy to 3-16.
Orzeł Unin - Energia Kozienice; niedziela, 2 czerwca, godz. 17
TERMINARZ
Piątek, 31 maja
KS Raszyn - Mszczonowianka, godz. 18.30
Sobota, 1 czerwca
Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Wilga Garwolin, godz. 15.30
Niedziela, 2 czerwca
Perła Złotokłos - Sparta Jazgarzew, godz. 17